Podczas dyskusji swoimi doświadczeniami i refleksjami dzieli się: Michał Kurtyka, były Minister Klimatu i Środowiska, Michał Baranowski, CEO Elocity, Radosław Kitala, Consulting & AMO Manager Arval Polska, Karolina Molska z Koła Naukowego Ad Futurum WGSR UW oraz Przemysław Wysocki, Lead Buyer responsible for Car Fleet&Lease Grupa Saint-Gobain w Polsce. Dyskusję moderował Michał Stokowski z Instytut Rozwoju Miast i Regionów.
Podczas spotkania w Przestrzeni Grupy Saint-Gobain działają dla celu “Making the world a better home” zlokalizowanej w Pracowni Przewrotu Kopernikańskiego - Centrum Nauki Kopernik paneliści rozmawiali o zmieniających się podejściu do transportu i mobilności oraz rosnącej roli komunikacji publicznej. Zwracali również uwagę, że coraz częściej, jako użytkownicy, jesteśmy otwarci na to, by zamiast posiadać na stałe samochód czy rower, sięgać po nie w chwili, gdy tego potrzebujemy. Eksperci mówili też o kwestii bezpieczeństwa w transporcie z punktu widzenia kierowców, uczestników ruchu drogowego, ale także ochrony środowiska naturalnego.
Quo vadis elektromobilności?
W rozmowie o rozwoju i perspektywach rynku elektromobilności uczestnicy debaty zgodnie przyznali, że wokół tematu narosło sporo mitów i kontrowersji, z którymi obecnie coraz łatwiej się rozprawić.
– Gdy ktoś mi mówi, że Polskę nie stać na transport zeroemisyjny, pokazuję przykład Indii, jednego z najbiedniejszych krajów świata. W Indiach od 2030 roku sprzedawane mają być wyłącznie elektryczne auta. To efekt bardzo odczuwalnego tam zanieczyszczenia powietrza – mówił Radosław Kitala.
Ekspert z firmy Aval zwrócił też uwagę, że niska emisja dwutlenku to tylko jeden z argumentów za przesiadką na auta elektryczne. Kolejnymi są brak emisji tlenku azotu, ale też mniejszy hałas. – Kiedyś mówiło się, że brakuje dostępu do samochód elektrycznych, że są za drogie, albo że nie ma infrastruktury. Dziś wiemy, że na auta elektryczne może sobie pozwolić praktycznie każdy użytkownik, który przy rosnących cenach paliwa szuka alternatywy dla auta spalinowego – dodał Radosław Kitala.
Zdaniem Michała Baranowskiego popularność aut EV wynika również z tego, że silnik elektryczny to dziś najbardziej efektywny napęd. - Gdyby dziś silniki spalinowe miały taką sprawność jak silnik elektryczny, to zużywałaby 1,5 litra paliwa na 100 km i założę się, że nikt by się wtedy nie zastanawiał, czy przesiąść się na samochody elektryczne – przekonywał CEO Elocity.
Ekspert podkreślał również, że myśląc o rozwoju elektromobilności i transporcie przyszłości główny akcent należy położyć na bezpieczeństwo. - Mówimy o bezpieczeństwie z każdej perspektywy: pasażerów, kierowców, uczestników ruchu drogowego, ale także środowiska naturalnego. Takie podejście narzuca nam szersze spojrzenie na tematykę. Mówimy w tej sytuacji o poprawie infrastruktury, ale także mówmy o ograniczeniu emisji, czy edukacji - dodał Michał Baranowski.