Liczba stacji ładowania samochodów elektrycznych w Polsce

Jak wynika z Licznika Elektromobilności, uruchomionego przez PZPM i PSPA, w Polsce na koniec czerwca 2021 zarejestrowanych było łącznie 26 985 samochodów osobowych z napędem elektrycznym. Co ciekawe, przez pierwsze sześć miesięcy bieżącego roku, ich liczba większyła się o 8 249 sztuk, tj. o 150% w porównaniu z analogicznym okresem 2020 r.

Co prawda z liczby tej, jedynie 49% stanowiły auta w pełni elektryczne - 13 119 sztuk, natomiast jeszcze większość należy do hybryd typu plug-in - 13 866 sztuk. Chociaż jak widać z powyższego zestawienia, znaczna przewaga hybryd zdaje się zacierać i już nie jest tak dominująca jak w poprzednich okresach. Wzrasta także park elektrycznych samochodów dostawczych i ciężarowych, który na koniec czerwca liczył 1001 sztuk. Niebagatelny wpływ na ten wynik z pewnością mają firmy kurierskie, które wreszcie zobaczyły korzyści, głównie ekonomiczne, związane z korzystaniem z samochodów elektrycznych. Idealnym przykładem jest DPD, które zelektryfikowało swoją flotę samochodów dostawczych, wykorzystując do tego celu infrastrukturę stacji ładowania, którą dostarcza Elocity.

Liczba stacji ładowania samochodów elektrycznych w Polsce

Wraz ze wzrostem liczby samochodów elektrycznych, rozwija się także infrastruktura ładowania. I mimo, że wielu wciąż uważa, że liczba stacji jest niewystarczająca, to jak uważa Michał Baranowski, CEO Elocity - do końca 2021 roku ich liczba przewyższy liczbę stacji paliw w Polsce, która na koniec pierwszego kwartału 2021 wynosiła 7743. 

Według danych prezentowanych przez PSPA i PZPM, pod koniec czerwca bieżącego roku w Polsce funkcjonowało 1 521 ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów elektrycznych, co przekładało się na 2 964 punkty. 33% z nich stanowiły szybkie stacje ładowania prądem stałym - DC, a 67% - wolne ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy mniejszej lub równej 22 kW. W czerwcu uruchomiono 23 nowe, ogólnodostępne stacje ładowania.

Nieco bardziej optymistyczne wiadomości prezentuje Michał Baranowski, który uważa, że stacji ładowania samochodów elektrycznych w Polsce jest ok. 5 000. Wynika to z faktu, że dane zaprezentowane w Liczniku Elektromobilności dotyczą jedynie publicznych stacji ładowania, które są ogólnie dostępne. Brakuje w nich prywatnych, jakie często instalowane są przez firmy, a udostępniane na przykład pracownikom, bądź innym najemcom tego samego biurowca w określonych godzinach. A jeśli dodamy do tego prywatne stacje ładowania, instalowane w domach czy przez wspólnoty mieszkaniowe, ich łączna liczba może oscylować w granicy 5 000 sztuk, a nawet ją przewyższać. Niestety jest to strasznie trudne obecnie do policzenia, jednak bazowanie jedynie na publicznych stacjach ładowania samochodów elektrycznych jest mocno krzywdzące dla ogólnych statystyk - komentuje Baranowski.

Jak wynika z prognoz polskiego EMP (electromobility provider), firmy Elocity, liczba stacji ładowania samochodów elektrycznych będzie przyrastać w bardzo szybkim tempie. Ma to być efekt wzmożonego popytu na samochody elektryczne, zwłaszcza we flotach, gdzie firmy wreszcie dostrzegły korzyści finansowe płynące z eksploatacji aut z napędem alternatywnym. 

Nie bez znaczenia na ten fakt będzie miał również program Mój elektryk, w ramach którego przewidziane są dopłaty na zakup samochodów elektrycznych. Wraz ze zwiększoną liczbą sprzedaży elektryków, będzie coraz więcej podmiotów zainteresowanych oferowaniem infrastruktury ładowania - hotele, restauracje, punkty usługowe, galerie i parki handlowe, ośrodki sportu i rekreacji, pensjonaty, spa. Czyli wszystkie te miejsca, które liczą na zainteresowanie swoimi usługami kierowców aut elektrycznych.